Bieżące informacje

Wycieczka - Wierzchosławice,Radłów,Zabawa,Zalipie - 2015.08.01

           W dniu 1 sierpnia 2015 roku Stowarzyszenie Emerytów i Rencistów Policyjnych Koło w Gorlicach zorganizowało wycieczkę po ziemi tarnowskiej a konkretnie do miejscowości: Wierzchosławice, Radłów, Zabawa i Zalipie.   Z Gorlic wyjechaliśmy autokarem tuż po godz. 9.00 i za ok. 2 godz. byliśmy na miejscu.
            
            W Wierzchosławicach zwiedziliśmy Muzeum Wincentego Witosa – polskiego polityka,  trzykrotnego premiera w II Rzeczypospolitej wywodzącego się z chłopów i związanego z ruchem ludowym Stronnictwo Ludowe, które było prekursorem partii politycznej PSL.

            Muzeum jest autentycznym gospodarstwem wybudowanym przez Witosa  w latach 1905-1913 r.
Gospodarstwo to składa się z drewnianych budynków: budynek mieszkalny, stajnia, dwie stodoły i piwnica. Wnętrze domu mieszkalnego zachowało autentyczny charakter z okresu życia Witosa wraz z meblami i dokumentami.
Stajnię przerobiono na izbę pamięci, w której przedstawione są fotografie z dokładną biografią Witosa oraz prezentowany jest pokaz multimedialny o Witosie w TV.

 Tuż za izbą pamięci Witosa znajduje się pomieszczenie poświęcone Stanisławowi Mierzwie (1905-1985 r.), który był prawnikiem z wykształcenia, działaczem ruchu ludowego, współpracownikiem Wincentego Witosa i pierwszym wykonawcą Jego testamentu politycznego. 

W stodole znajdują się narzędzia rolnicze pochodzące z epoki Witosa jakich używał a w zmodernizowanym spichlerzu znajduje się wystawa sztandarów organizacji ludowych z różnych okresów, z których najcenniejszy jest sztandar Zarządu Powiatowego Tarnów PSL Piast z 1928 r.

                Dalszym etapem zwiedzania był Radłów, gdzie przewodnik opowiedział nam historię tego miasteczka. Ciekawostką jest to, że miejscowość ta jest jedną z najstarszych w Polsce a zarazem jednym z  najmłodszych miast, które prawa miejskie otrzymało 14 lutego 2010 r.

Osada istniała już od X w. i założona została przez biskupów krakowskich. Osada ta była wielokrotnie niszczona i palona wskutek najazdów przez wojska szwedzkie i wojska Rakoczego. Duże zniszczenia także powstały w czasie I wojnie światowej.
Zwiedziliśmy kościół parafialny p.w.  św.Jana Chrzciciela zbudowanego w XIV w. i przebudowanego w XV w. oraz odbudowanego początkiem XX w. po I wojnie światowej. Zobaczyliśmy Pałac Biskupi w Radłowie, którego obecny kształt i wygląd pochodzi z 1830 r.  Jest to piętrowy, klasycystyczny budynek wzorowany na planie litery C. 
Pałac przechodził we własność różnych właścicieli a ostatecznie był we władaniu rodziny Dolańskich do czsów nacjonalizacji.

Po II wojnie światowej dekretem PKWN  budynek został upaństwiowiony i rozpoczęła się działalność szkolna Liceum Ogólnokształcącego, które istnieje do dnia dzisiejszego oraz internat dla uczniów.

Z murów tej szkoły wyszli znani absolwenci tacy jak: nuncjusz apostolski arcybiskup Józef Kowalczyk i rektor Uniwersytetu Jagielońskiego prof. Franciszek Ziejka.

                  Kolejnym punktem zwiedzania była miejscowość Zabawa, w której znajduje się sanktuarium błogosławionej męczenniczki Karoliny Kózki.
Karolina Kózka urodziła się i mieszkała w przysiółku Śmietana wsi Wał Ruda. Zginęła śmiercią męczeńską w czasie I wojny światowej w wieku 16 lat zabita przez rosyjskiego żołnierza, który zaprowadził ją do lasu i usiłował zgwałcić. Jej ciało było pokryte wieloma ranami od cięcia szablą.

Pochowana została w Radłowie a potem ciało jej przeniesiono do Zabawy, gdzie w kościele pod wezwaniem św. Trójcy po jej beatyfikacji utworzono sanktuarium.
Jej relikwie znajdują się w ołtarzu głównym a na nim znajduje się obraz przedstawiający ją z chustką w ręce tak jak została znaleziona. Poniżej znajduje się obraz św. Trójcy - dzieło Jana Bukowskiego.
W Zabawie znajduje się także pomnik ofiar wypadków drogowych i przemocy.

                    Ostatnim etapem wycieczki było zwiedzanie wsi Zalipie znajdującej się w powiecie dąbrowskim, gminie Olesno, która słynie z malowanych chat na zewnątrz i wewnątrz.
W większości ozdoby (motywy kwiatowe) te znajdują się na prywatnych posesjach i jadąc  autobusem mogliśmy podziwiać piękne motywy na ścianach, studniach, płotach a nawet psich budach, również motywy te widoczne są wewnątrz kościoła św. Józefa  oraz  na elewacji Remizy Strażackiej w Zalipiu.

Dla zwiedzających udostępniona jest posesja Felicji Curyłowej żyjącej w latach 1904-1974, którą obecnie zarządza Muzeum Okręgowe w Tarnowie.
W skład zagrody wchodzi budynek mieszkalny, obora i stodoła rozmieszczone na planie litery „U”.
Felicja Curyłowa malowała wszystko co jej wpadło w ręce, malowała ściany budynków, sufity, meble, naczynia, piece oraz robiła ozdoby z bibuły, wycinanki z pergaminu itd.

Takie właśnie znajduje się wnętrze jej domu mieszkalnego.
Aby urozmaicić muzeum w 1981 r. z innej części Zalipia przeniesiono tzw.”chatkę biedacką”.
Jest to drewniana chata, kryta strzechą, „pobielona” wapnem na jasno błękitny kolor i ozdobiona motywami kolorowych kwiatów. Wewnątrz jest pusto, znajduje się tylko piec z polepą oraz klepisko z gliny. Opiekunką całości została, mieszkająca naprzeciwko, wnuczka zalipiańskiej artystki – pani Wanda Racia, która jest także przewodniczką po obejściu i artystką w tej dziedzinie.

Ostatnim etapem wycieczki było odwiedzenie gospodarstwa agroturystycznego „Gościna u Babci” w Zalipiu, którego właścicielami są Maria i Piotr Krok.

Piotr Krok barwnie opowiadał o swojej historii, o schedzie jaką odziedziczyli z żoną po dziadkach, tj. domek oraz kuźnię, którą dla potrzeb agroturystyki wzbogaca gromadząc kolejne eksponaty, aby zachować pamięć dla przyszłych pokoleń.
Na koniec udaliśmy się na grillowaną kiełbaskę i po odpoczynku wzbogaconym śpiewem udaliśmy się w drogę powrotną do Gorlic, gdzie dojechaliśmy ok. godz. 19.00.

Opracował: Mirosław Janik

<< Wróć do poprzedniej strony